|
|||||||
АвтоАвтоматизацияАрхитектураАстрономияАудитБиологияБухгалтерияВоенное делоГенетикаГеографияГеологияГосударствоДомДругоеЖурналистика и СМИИзобретательствоИностранные языкиИнформатикаИскусствоИсторияКомпьютерыКулинарияКультураЛексикологияЛитератураЛогикаМаркетингМатематикаМашиностроениеМедицинаМенеджментМеталлы и СваркаМеханикаМузыкаНаселениеОбразованиеОхрана безопасности жизниОхрана ТрудаПедагогикаПолитикаПравоПриборостроениеПрограммированиеПроизводствоПромышленностьПсихологияРадиоРегилияСвязьСоциологияСпортСтандартизацияСтроительствоТехнологииТорговляТуризмФизикаФизиологияФилософияФинансыХимияХозяйствоЦеннообразованиеЧерчениеЭкологияЭконометрикаЭкономикаЭлектроникаЮриспунденкция |
Marzenia
Gdyby to ja został prezydentem, już bym wiedział, jak uszczęśliwić mój naród. Na początku wprowadziłbym dwumiesięczny rok szkolny i dziesięciomiesięczne wakacje. W programie nauczania najwięcej by było lekcji wychowania fizycznego. Może zostawiłbym też muzykę i plastykę. Zamiast czytania lektur uczniowie chodziliby do kina na ekranizację książek. A jak by się cieszyli reżyserzy! Nareszcie postawiłbym na nogi kinematografię. Dla dorosłych też miałbym parę świetnych pomysłów. Po pierwsze mogliby nie płacić żadnych podatków. Za to musieliby kupować swoim dzieciom wszystko, czego by tylko chciały. Już bym wiedział, jak sprawić, żeby nie było chuligaństwa i narkotyków. Na każdym osiedlu mieszkańcy mieliby po kilka boisk do różnych gier. Bezrobotnych by nie było, bo budowaliby te obiekty sportowe i pilnowaliby dzieci. Każdy staruszek dostałby działkę do uprawiania i mógłby sobie hodować ulubione rośliny. Policja natomiast mogłaby się zajmować przeprowadzaniem staruszek przez jezdnię. Oczywiscie nie na siłę, tylko gdyby one tego chciały. A harcerze mieliby wreszcie czas na obozy i biwaki. Bezdomnym dałbym mieszkania, niechby nie spali w kanałach. Ale każdy musiałby wziąć zwierzaka ze schroniska. Wolałbym nie zdradzać wszystkich moich pomysłów, żebyście mieli jakieś niespodzianki, kiedy wreszcie zostanę głową państwa. 178 słów Ciekawe doświadczenia Na lekcjach chemii uczestniczyłem w serii ciekawych doświadczeń. Po dodaniu soli do pewnej substancji w probówce zaczął zachodzić szereg burzliwych reakcji chemicznych. Pani skorzystała z okazji, aby nam objaśnić przebieg doświadczenia. Miała wiele racji, kiedy mówiła, że lepiej raz zobaczyć niż dziesięć razy usłyszeć. To była dla nas prawdziwa sensacja zobaczyć, jak wiążą się ze sobą pierwiastki. To tak jak oglądanie akcji pasjonującego filmu. Szkoda, że nie można zastosować tej zasady w edukacji z geografii. Byłoby znacznie ciekawiej zobaczyć krajobrazy Europy, Azji i Afryki, gdyby można je zobaczyć na żywo. Co prawda możemy zobaczyć w telewizji reportaże z tych krajów, ale to nie to samo, co uczestniczenie w akcji na żywo. Za to na biologii pan, który nie ukrywa swojej wielkiej pasji przyrodniczej, pokazuje nam wiele okazów ze swojej kolekcji. Jego wyszukane w kniei i na łące żuczki i muszki mienią się wszystkimi kolorami tęczy. Niektóre mają pancerzyki podobne do zbroi w odcieniach fioletu i zieleni. Wyglądają jak klejnoty. Szkoda, że historii, gramatyki i ortografii nie da się uczyć w tak pasjonujący sposób. 160 słów Zaczarowany ugór
Na rozległych nieużytkach hulał wiatr. Niekorzystne warunki klimatyczne sprawiały, że nie udawała się tam uprawa roślin, nie chciały mieszkać dzikie zwierzęta, bydłu nie smakowała trawa, niechętnie przechodzili tamtędy ludzie.Nieraz zastanawiał się, jaka jest przyczyna tej niezwykłej sytuacji. Nie widział dotąd tak nieprzyjaznej ziemi. Nie zrażał się mimo to i nie porzucał zamiaru poznania tajemnicy tego niezbadanego skrawka ziemi. Zebrać ekipę badawczą nie było łatwo. Wreszcie nie bez wysiłku zebrał niewielką grupę, którzy nie przelękli się „zaczarowanego ugoru”. Niemało kosztowało także zgromadzenie niezbędnego sprzętu do badania geologicznego. Nie tracił nadziei, że nie zmarnuje zainwestowanych pieniędzy. Kiedy ekipa wkroczyła na nieurodzajne ziemie, wszyscy poczuli się nie najlepiej. Dawało się wyczuć jakieś nieuchwytne poczucie niebezpieczeństwa. Nie zwlekając uruchomił aparaturę badawczą. Nie jeden, ale trzy tygodnie niewzruszenie trwał na stanowisku wraz ze swoimi nieustraszonymi ludźmi. W końcu okazało się, że się nie mylił. Odkrył pod warstwą nieprzepuszczalnej gleby bogate złoża niezwykle rzadkiego pierwiastka promieniotwórczego. Nie czekał długo, a znaleźli się kolejni inwestorzy. Założyli tam kopalnię, w której był głównym udziałowcem. Wkrótce stał się niezmiernie bogatym człowiekiem. Ci, którzy nie mieli tyle odwagi, co on, nie mogli odżałować, że przegapili taką niepowtarzalną okazję. 160 słów Pechowy dzień W najgorszych snach nie spodziewał się tej serii niefortunnych zdarzeń. Najpierw okazało się, że budzik nie zadzwonił, więc nie zdąży do szkoły na pierwszą lekcję. Niezwłocznie zerwał się z łóżka i popędził do łazienki, ale okazało się, że nie może tam wejść, bo siostra nie zamierza rezygnować ze starannego makijażu. Kiedy otworzył lodówkę, okazało się, że nie ma mleka. No tak, wczoraj nie chciało mu się iść do sklepu, więc nie ma nawet na kogo zwalić winy. Niezadowolony i nieumyty zasiadł do niesmacznego śniadania. Była tylko nieświeża bułka i obeschnięty, nieapetyczny żółty ser. Ledwie zdążył umyć zęby i porwać plecak z książkami, żeby nie spóźnić się na drugą lekcję. Gnał nieprzytomnie przed siebie, więc nie zauważył, że niedołężna staruszka wychodzi właśnie zza rogu. Wpadł na nią w niepohamowanym pędzie i naraził się na kilka nieparlamentarnych słów z jej strony. Wreszcie dopadł drzwi szkoły i ze zdumieniem stwierdził, że nie da się ich otworzyć. Niecierpliwie patrzył przez szyby i nie mógł nikogo dojrzeć. Nie słyszał nawet szmeru, nikogo w szkole nie było. Niedaleko przejeżdżał jakiś samochód z odsuniętymi szybami, więc dobiegł go niewyraźny głos spikera radiowego, który zapowiadał sobotnią audycję poranną. Niemal usiadł z wrażenia na schodach. Niepotrzebnie się tak spieszył, nie wiadomo po co jadł paskudztwa na śniadanie i naraził się na tyle nieprzyjemności. 182 słowa Поиск по сайту: |
Все материалы представленные на сайте исключительно с целью ознакомления читателями и не преследуют коммерческих целей или нарушение авторских прав. Студалл.Орг (0.004 сек.) |